Cześć 1[]
Zakapturzona postać[]
Park Narodowy Jasper, Kanada
-Dante dlaczego tutaj jesteśmy? Lok.
-To moja ostatnia misja, teraz już nie będę wam pomagał. Jesteśmy tu bo pobliscy mieszkańcy Parku Jasper
ciągle natykali się na dziwne zwierzę które przypomina wilka. Dante
-Tak, ale to może być tylko zwykły wilk. Sophie
-Właśnie ,że nie. Ludzie mówią ,że widzieli wilka który ma około dziesięciu metrów długości. Mam przeczucie ,że to może być tytan
Nagle z za krzaków wyskoczył...
-aaaaaaaaaaaaa!
-Och Tersly to tylko zwykły zając. zaśmiał się Montehue który był na misji wraz z grupą łowców.
-aaaa!
-znów jakieś krzyki! Wrzasnął rośwcieczony Montehue.
Tym razem nie było Dena...
Kryształowa jaskinia, Park Jasper, Kanada
Den był w ciemnej jaskini. Przeciekała wilgocią.
Burza błysków! jaskinia rozświetliła się a przed Lokiem pojawiły się drewniane drzwi. Przywołał więc Ostrze Woli które dostał na chwilę od Loka i otworzył drzwi.
Ku jego zdziwieniu pojawiła się piękna jadeitowa jaskinia. Miała most który był bardzo wąski a na ścianach ukazyały się obrazy wilków, lasów iksiężyca w pełni.
Den przeszedł przez most i zobaczył tron na którym siedziała zakapturzona postać...
-Pustka!
Den spadał w ogule nie widział końca.
-Podłoże iluzji!
Nieznajomy stranoł na przeciw Dena i powiedział:
-Jeszcze kiedyś się spotkamy.
Den usłyszał wycie wilka i wylądował w domu Dantego...
Pisze 23:46[]
Jutro następna część![]
Czyli 12:00[]
Yeah!!!